Opis Polskich Parków Narodowych#

Podziele parki na typy:

Nietypowe

  • Ojcowski

Górskie

  • Tatrzański
  • Pieniński
  • Bieszczadzki
  • Gorczański

Rzeczne

  • Biebrzański
  • Narwiański

Leśne

  • Białowieski

Jeziorowe

  • Wigierski

Pagórkowate

  • Roztoczański

Nietypowe#

Od 7 roku życia mieszkałem w otulinie Ojcowskiego Parku Narodowego, jest to bardzo urocza okolica i nie tylko sam PN warty jest uwagi. Ojców to wapienna uzdrowiskowa dolinka, która była kiedyś dnem morza, po obu stronach są bardzo strome zbocza, na wschodnim jest więcej urwisk i wielkich gołych kilkudziesięcio metrowych skał.

Górskie#

Jakie góry są każdy wie, ale nie każdy był w Tatrach, tatry są inne. To co by się uznało za strome i długie podejście na wysoki szczyt w typowych górach, w Tatrach jest jedynie 1/3 drogi na szczyt. W Tatrach dopiero pierwszy raz ma się szanse “wspinać” po górach, a nie tylko “chodzić”, ale warto. Zdobyciem dwutysięcznika już można się chwalić.

Potem są parki Pieniński, Bieszczadzki i Gorczański.
Pieniński po Polskiej stronie to głównie stroma dolina Dunajca, otoczona ładnymi wapiennymi skałami. Po stronie Słowackiej to bardziej wyjątkowo urocze górskie zieloniutkie łąki - piękny przykładny widoczek rozpościera się z Palenicy, na którą można sobie wyjechać kolejką ze Szczawnicy oszczędzając sobie pierwsze intensywne wejście rozpoczynając wędrówkę w bardzo świeżym stanie.

Bieszczady są wielkie i dzikie, ja najwięcej schodziłem w deszczowy i mglisty tydzień na przełomie marca i kwietnia, było naprawdę pusto, dwa dni chodząc po troszkę boczniejszych szlakach zdarzyło mi się nie spotkać kompletnie nikogo. Miało to potężny urok, jeżeli ktoś lubi taką ‘angielską’ pogodę. Bardzo dużo szlaków, którszych, dłuższych, prostszych i bardziej męczących.

Gorce, bo Gorczański PN jest tak właściwie nieduży i obejmuje głównie Turbacz. To są takie typowe wiejskie góry, chyba najbardziej wszystkim z okolic Krakowa znane. Specyficzne chyba tylko dla tamtej okolicy są prywatne działki z domami na szczytach gór, gdzie jest dojazd, ale tylko poważnymi terenówkami.

Rzeczne#

Zanim zwiedziłem Narwiański i Biebrzański PN, myślałem, że wszsystkie Parki Narodowe mają piękne widoki, wiele szlaków i po prostu wiele walorów turystycznych. Ale nie, ten typ, a przynajmniej te dwa parki zostały stworzone nie dla człowieka, lecz dla natury. Te obszary chronią zamieszkującą tam różnorodną faunę, np. w Narwiański PN występuje 213 gatunków ptaków, co stanowi połowę wsztystkich ptaków (awifauny) występujących w Polsce. Wiele ludzi, których się tam spotyka, ma poteżny sprzęcior fotograficzny, albo lornetki i siedzą w miejscu przez cały dzień obserwując ptaki.

Narwiański PN to dość wąski pas wokół Narwi. Są to torfowiska pokryte trzciną jak okiem sięgnąć. Jest jeden prosty szlak prowadzący z jednego na drugi brzeg (Śliwno - Waniewo). Pokonuje kilka koryt Narwi, w tym celu ma kilka samoobsługowych tratw. Pozatym jest wiele wież widokowych, ale widoki z nich bardzo różnorodne nie są…

Biebrzański PN to już jest wielkie bydle, to największy PN w Polsce (592km^2). Zwiedzałem tylko południową część (do Osowiec-Twierdza), przez którą prowadzi prościutka, puściutka droga na przestrzał wzdłuż której jedyne obiekty, to malutkie żwirowe zatoczki parkingowe i jedna wieża widokowa. W Południowej części są poteżne torfowiska sięgające od brzegu do brzegu obszaru PN. Są kładki, które umożliwiają zapuszczenie się trochę w głąb torfowisk. Park Biebrzański jest jednak wielokroć bardziej turystycznie atrakcyjny od Narwiańskiego, bo jednak: \

  • uno: ma różnorodną florę - torfowiska, lasy, zagajniki pośród torfowisk - bardzo polecam szlak Gugny-Barwik, który prowadzi przez takie fikuśne tereny,
  • uno dwa: ma wiele więcej szlaków, w stosunku do powierchni to nie wiele, w porównaniu do np. Tatr mega mało, ale jednak je ma,
  • uno trzy: ma też takie fajne rzeczy, jak Twierdza Osowiec Fort IV, którego ruiny można sobie zwiedzić, Żałuję, ale nie miałem okazji zwiedzić szlaków pomiędzy Kuligami, a Koptykowem.

Leśne#

Białowieski - poootężna puszcza, naprawdę można się poczuć inaczej, bo Białowieża (czyli miejscowość bazowa w centrum puszczy, przy samej granicy z Białorusią) jest odseparowana od wszelkiej innej cywilizacji piętnastokilometrowym pierścieniem lasu, który jest płaski dziki i gęsty. Na południu parku, na granicy z Białowieżą obszar Parku objęty jest ochroną ścisłą, gdzie wstęp jest tylko z przewodnikiem do czego bardzo zachęcam, a czego sam nie miałem okazji spróbować neistety. Trzeba wejść na stornę PN zobaczyć listę przewodników i zacząć ich obdzwaniać, kto akurat ma miejsce. Uważam, że jest to wiele warte, bo:

  • uno: to jest dziki gęsty las, to nie ma bardzo wielu walorów widokowych i potrzebne jest trochę wiedzy, żeby się faktycznie pozachwycać tym miejscem,
  • uno dwa: Puszcza Białowieska niesie za sobą bardzo dużo średniowiecznej historii o której można częściowo poczytać na króciutkim szlaku Dębów Królewskich, ale z pewnością przewodnik opowie więcej, To jest las, las na bardzo równej równinie, nie ma tu za dużo ciekawych wijących się szlaków, są drogi pożarowe w kratkę jak to w takich miejscach. Tutaj również popularne jest chodzenie z lornetką i obserwowanie ptaków.

Jeziorowe#

Wigierski - PN utworzyony dookoła jeziora Wigry. Jak powyżej, fauna jest tu bardzo bogata, ale z walorami turystycznymi trochę lepiej. Jest już całkiem sporo szlaków, ukształtowanie terenu jest ciekawsze, bo to nie jest już nizina, tylko teren polodowcowy, więc kształt jest bogaty w przyjemne dla oka pofałdowania. Jest fajny szlak rowerowy dookoła Parku. Bardzo spodobały mi się szlaki na północ od Leszczewka w którym mieszkałem. Bardzo polecam spacer przez leszczewo, a przynajmniej uliczkami po zachodniej stornie wsi. Można potem zachaczyć o sucharki i przejść się śladami Lityńskiego.
Jak ktos już jest w okolicy i ma czas, to grzechem by było nie zobaczyć Suwalskiego Parku Krajobrazowego, w którym się zakochałem. Bajeczne, malutkie urocze miejce. Bardzo uroczy sielski teren z pagórkami. Dodatkowo, jako, że nie jest to PN to jest tam wiejska zabudowa, pola uprawne, które na mój gust urozmaicają widoki.

Pagórkowate#

Roztoczański - a taki sobie, poświęciłem mu zdecydowanie najmniej uwagi i czasu, bo planowałem jeden dzień, a wyszło z tego może 3h, bo się okazało, że jestem chory, osłabiony i nie mam siły go zbytnio zwiedzać. Takie sobie pagórki nie za wysoki, ładne, uroczę i dla miejscowej ludności na pewno fajne ale niewiele różne od tego co jest w otulinie Ojcowskiego PN i moim zdaniem niezbyt warte, żeby np. planować tam wyjazd specjalnie żeby ten park zwiedzać.

Ranking PN#

  • Tatrzański
  • Pieniński / Ojcowski
  • Wigierski + Suwalski Park Krajobrazowy
  • Biebrzański
  • Bieszczadzki / Gorczański
  • Białowieski
  • Roztoczański
  • Narwiański